Bardzo często, kiedy się rodzi dziecko dopatruje się u niego podobieństw, podobnych rys do mamy czy do taty. Jednakże z dnia na dzień dziecko się zmienia i nie zawsze można rozpoznać kogo przypomina. Jeśli jednak chodzi o urodę to nie jest ona dziedziczna. Można to zauważyć na wielu przykładach. Wystarczy popatrzeć w swoim najbliższym otoczeniu. Niejednokrotnie się zdarza, że matka jest piękną kobietą, a córka niestety urodą nie grzeszy. I na odwrót. Matka nie należy do kobiet rzucających mężczyzn na kolana, a za to za córką ciągnie się wiecznie tłum adoratorów. Taka sytuacja oczywiście nie dotyczy tylko kobiet. Tak samo jest z mężczyznami. Dlatego powiedzenie, chcesz zobaczyć jak za kilka lat będzie wyglądać twoja dziewczyna, twój chłopak spójrz na matkę, ojca mija się z prawdą. Nie mogę powiedzieć, że tak bywa w każdym przypadku, aczkolwiek w wielu niestety się to nie zgadza. Dlatego też należy pamiętać, że urody nie otrzymuje się z pokolenia na pokolenie, nie dostaje się też jej razem z genami.
